13 - 17 lutego - zimowisko w Oblęgorku
Oj się działo!!!
Po pierwsze wszystkich uczestników biwaku było 54, a nas 29 (Wilki górą!)
Po drugie miały być prysznice, a wyszło jak zawsze
Po trzecie i tak byśmy się pewnie nie myli, bo szkoda było czasu.
Po czwarte kominki co wieczór, śpiewanki po obiadku, C7 do bólu, "czarne stopy" po zgaszeniu światła
Po piąte Barania Góra, śnieg po pas i na dodatek sprawnośći Sióstr Syjamskich, no i Przyrzeczenie
Po szóste - SUPER KADRA, czas zorganizowany na maksa (zabawy integracyjne, kominki, dzień z Sienkiewiczem - muzeum, niekończący się seans "W pustyni i w puszczy", historia ZHP, węzły, topografia, szyfry, kurs pierwszej pomocy, regulamin umundurowania, dyskoteka walentynkowa, tłusty czwartek, sprawności kuchcika, milczka)
Po siódme - apel mundurowy, apel syberyjski, apel ewakuacyjny, apel hawajski, a my i tak byliśmy niegrzeczni.
ZA ROK POJEDZIEMY ZNOWU!!!